Od kilku dni myślałam o masie solnej, ale jakoś nie miałam pomysłu co z niej zrobić, wtedy przeczytałam o barwieniu masy solnej przyprawami i sam się pomysł nasunął :)
Do zrobienia masy potrzebujemy: porcję soli, porcję mąki, wodę do rozrobienia masy i ewentualnie coś do zabarwienia, a tym czymś poza farbkami czy barwnikami mogą być właśnie przyprawy:
Ja do barwienia użyłam kakaa i curry.
Do miski wsypujemy mąkę:
sól:
Dosypujemy przyprawy, dolewamy wodę i wyrabiamy kilka minut:
A oto gotowe kule masy:
Jak dla mnie kakaowa masa aż prosiła się o zrobienie z niej pierniczków i dzieci zabrały się za wałkowanie:
i wykrawanie:
Pierniczki kładliśmy na silikonową deseczkę (tutaj musiałam dzieciom pomóc bo ciasto było dość delikatne) i tam już dzieci je dekorowały według własnego uznania:
Przy okazji i ja się trochę pobawiłam ;)
Tu gotowe do suszenia dzieła dzieciaków:
Deseczkę wsadziłam do piekarnika nagrzanego do około 70-80 stopni i suszyłam przy uchylonych drzwiach około dwóch godzin. Potem przełożyłam pierniczki na kratkę i zrobiłam jeszcze kilka sesji suszenia w około 100 stopniach.
Tak się prezentują już wysuszone:
Tutaj jeszcze moje i polakierowana na próbę, lakierem do paznokci, choinka Wojtka.
Resztę chyba też polakieruję, jak tylko w końcu kupię sobie porządny lakier ;)
Świetne :) Teraz tylko oby nie pomylić ich z prawdziwymi pierniczkami jak już zawiesicie je na choince :)
OdpowiedzUsuń